Dzięki pracy i ogromnemu zaangażowaniu klas szóstych, pracownia biologiczna nabrała w tym roku wyjątkowego uroku. Połączyliśmy przyjemne z pożytecznym! Nawet łańcuch choinkowy zamienił się w tasiemca uzbrojonego, a bombki utrwaliły budowę tego pasożyta.